Aktualności

Karnawał, to karnawał, trzeba się zabawić. Rodzice po piątkowych jasełkach zamienili salę widowiskową w salę balową. Tu dziękujemy Tatom za uprzątnięcie sceny, oraz kilometrów stołów i kilogramów krzeseł....

Coroczna zabawa choinkowa w naszej szkole ruszyła pełną parą. Na pierwszy bój z parkietem poszły nasze maluszki-przedszkolaczki, zaś potem I-III. Tutaj nieoceniony wkład wnieśli Dwaj Wielcy Animatorzy.​​​​​​

.....którzy kontrolowanym zamieszaniem porwali cała gawiedź do zabawy...

...wszędzie było Ich pełno ....

By siły regenerować w przerwach można było zahaczyć o zastawione stoły ....​​​​​​​

Rodzice także zostali wciągnięci wraz z nauczycielami do zabawy ....

Tancerki dopisały .....tańczyły jak się da i gdzie się da ....

Niektóre już za młodu mamom cichcem chciały uciec potańczyć...

....niestety, mama zawsze namierzy uciekiniera...

a chłopcy? .... a po co dziewczyny do tańca, kiedy można z miśkiem w tany ruszyć.....

Zawierucha była niezgorsza....

Gdy siły opadły i przyszedł czas kończyć, do boju ruszyły dzielne mamy. Trzeba teraz podmiankę zrobić, bo za chwilę starszyzna szkolna przyjdzie na swój ubaw.

Za konsoletą zasiadła blond DJ Asia Gilarska......zaś Sołtysowi Wielu Talentów dziękujamy za ogarnięcie osprzętowania dźwiękowo-świetlnego.

...i taneczna machina z hukiem ruszyła ......

Cóż to za zabawa bez słynnej, jakże już wielopokoleniowej "Chusteczki haftowanej"? ....a jakże, była.... Paweł WueF-mann siedział ze swą klasą spokojnie......

ale posłyszał dźwięki znajome i zaczął się rwać do koła ......​​​​​​

..całowaniu końca nie było.....no ale, "Chusteczka" ma swoje prawa

Siły regenerowano przy stołach ....

....by stoły pełne były, by wszystko sprawnie działało, w czeluściach kuchennych uwijały się pracowite Mamy.

Rodzice również cały czas czuwali nad pociechami, a wychowawcy towarzyszyli Im w tym do końca

...ale i One miały czas odetchnąć chwilkę ....

Bardzo dziękujemy Rodzicom za organizację. Była prima sort :-) Potem maraton ze sprzątaniem sali - tu również głebokie ukłony do Rodziców.

Święto naszych Seniorów połączyliśmy z Jasełkami, by było miło dla oka i duszy, by Babcie i Dziadkowie mogli nacieszyć serca wnuczkami.

Wcześniej jednak zdrowie Babć i Dziadków zawierzono Wyższej Instancji w Kościele....

Aktorów jasełkowych było co nie miara :-) 

.....sala również pękała w szwach, no bo przecie jak tu nie przyjść? 

...."nie było miejsca dla Ciebie" ....... Józef z Maryją szukali noclegu ...

.....znalazła się mała szopka, namiocik niemalże (a kto znalazł? o tym później, bo to dopiero co odkryta tajemnica Nowego Testamentu) .....(ksiądz Proboszcz mnie ekskomuniką obłoży ;-) )​​​

...by proroctwo się spełniło, Gwiazda (tu w asyście anielskiej) musiała przyprowadzić Trzech Mędrców......

... ale Gwiazdka zaniemogła .... zestaw do reanimacji był potrzebny..

nooo, jak już Gwiazdkę "postawiono na nogi" zaczęło się..... przybyli Trzej Królowie z darami ....

Pastuszkowie z barankami też sie pojawili

.....grać zaczęli, tańczyć  wokół ognia ......

.....baranki też grały, tańczył nawet jeden, jak go muzyka za kłapciaste ucho złapała .....

On ci to później dorwał piórko ..... spokojnie, to tylko tak wykląda, nie oskubał anioła ;-) Baranki są wege.

.....piórka leciały wokoło, bo Anioły niezłą zadymę zrobiły .....tańcowały .....

....grały i śpiewały ...

...skrzypce grały, a i flet magiczny się znalazł ....

Niektóre aniolęta się pospały ze zmęczenia .....

.....i nasze Odrobinki też skrzydełek dostały .....

Glorie wznosiły do Niebios. Tu poniżej tajemnicza postać na zdjęciu .... w okularkach. To Babcia, która wskazała noclegownię Świętej Rodzinie.....hmmm, trzeba poprawki w całej historii nanieść ;-) 

Całość okrasili kolędnicy, no bo jakżeby inaczej?

Okrasy, a i powagi całości dodał nasz gość specjalny - nasz Wójt .... tak, tak, nasz ...

....wciągnęła Wójta święta historyja ....

Słowo do Seniorów, dzieci i do nas jak zawsze przekazał, za co dziękujemy raz jeszcze...

No i wszystko ładnie-pięknie, ale żeby tak było, potrzebne były zastępy aniołów ciut innych, nie tak białych jak nasze sceniczne, ale o anielskich sercach, pomocnych, oddanych i pracowitych. To Mamy :-)  .... + Rodzynek Sołtys (zbieram informacje, czego Sołtys NIE umie, bo chyba wszystko potrafi)

Mamy dwoiły się i troiły.....

......by pusta sala nabrała majestatu godnego naszych Gości.......

Wszystko się udało.......nasz (tak, tak, też nasz) Archanioł Michał czuwał...

Na zakończenie należyte podziękowania, wyrazy Glorii i Chwały składamy Kołu Gospodyń Wiejskich z p. Prezes Zofią Wojciechowską  za niebiański żurek z wkładką oraz wypieki, kartoflaki, paszteciki i paluszki. Rodzicom z Trójek Klasowych za ciasta i ciasteczka. Gronu Rodziców pod przewodnictwem Szefowej Pani Beaty Blok oraz naszym dzielnym  paniom z obsługi i pomocy szkolnej. Tatusiom z p. Sołtysem Pawłem Siarą na czele za walkę ze sceną, kurtyną, stołami oraz krzesłami. Księdzu Proboszczowi za piękną Mszę. Paniom Sabinie,  Eli, Marysi, Celinie, Zosii, Magdzie,  i Drugiej Magdzie oraz  Agnieszce za artystyczne-niebotyczne przygotowania dzieci.

Dziękujemy też  Panu Wójtowi za słodkości dla dzieci, Społeczności szkolnej za słodkie prezenciki.

Dziękujemy Rodzicom za wsparcie przy zakupie strojów.

Państwu Kiełt za sponsorin napojów.

Dziękujemy Kierowniczce naszego Zakładu, Pani Annie Michalskiej za to że prawie uległa samozapłonowi z napięcia  emocjonalnego i fizycznego podczas przygotowań.

Wszyscy jesteście Wielcy. Bez Was …. ni hu hu

Pozt scriptum ....Jasełka w pełnej krasie Rodzice mogli raz jeszcze pooglądać dzień później....nic nie umknęło ;-)